JESIEŃ Piękne i gorące dni teraz poprzedzane są rześkimi, zimnymi porankami pełnymi ostrego słonecznego światła. W te właśnie dni czuć zapowiedź nadchodzącej jesiennej słoty.
Temperatura: od 6°C do 14°C
Jeżeli jesteś nowym użytkownikiem - zajrzyj do tego działu. W przeciwnym razie Twoje konto nie zostanie aktywowane. Musisz wysłać tutaj zapis w celu aktywacji konta.
I. Postać
1. Imię: Lunara
2. Płeć: ♀
3. Wiek: ok 3 lata
4. Opis wyglądu: szczupła, kremowa wilczyca o niebieskozielonych oczach
5. Charakter: Jeszcze in progress
6. Historia: Jeszcze wip, wymaga dopracowania
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Dawno temu tutaj grałam
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Z sentymentu spróbować jeszcze raz
I. Postać
1. Imię: Rasalkhan
2. Płeć: samiec
3. Wiek: jeszcze nie wiem
4. Opis wyglądu: jeszcze nie wiem
5. Charakter: pewnie złolski
6. Historia: jeszcze nie wiem, zobaczymy, czy jakiś szczenior do oddania się znajdzie
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Egyptus tutaj
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? <3
[center][b]Opis wyglądu:[/b][/center]
[justify]Mareike jest wilkiem o smukłej budowie i długich, szczupłych łapach. Można niemal nazwać ją wątłą. Mimo, że swoim wzrostem przerasta większość wilków, nawet dorosłych basiorów, swą posturą nie wzbudza raczej respektu. Wydaje się być raczej zwinna i szybka niż agresywna czy niebezpieczna. Jej oczy skrywają w sobie niezwykłą głębie. Spojrzenie ma na pozór zimne i obce, jednak po dłuższej analizie można dostrzec w jej ślepiach pustkę i tęsknotę, pragnienie ciepła. Jeśli natomiast chodzi o futro, jej ciało pokrywa gęsty , biały podszerstek- krótka, gęsta, miękka warstwa futra ukryta pod dłuższą okrywą włosową. Jeśli się przyjrzysz, bez trudu zauważysz długie, głębokie blizny przecinające futro Mareike. [/justify]
[center][b]Charakter:[/b][/center]
[justify]Różni się on bardzo w zależności od tego, z kim Mareike ma do czynienia. Wobec szczeniąt potrafi być niezwykle ciepła i delikatna, jeśli chodzi o dorosłe samice- raczej obojętna lub oschła. Jeżeli natomiast chodzi o samców, Mareike darzy ich czystą, nieukrywaną niechęcią, na pograniczu wręcz z nienawiścią. Jej motto brzmi: nigdy nie ufaj basiorom. Jedynym wyjątkiem są przełożeni, wobec których potrafi zmusić się do pewnej kurtuazji i w jakimś stopniu ukryć swoje wrogie nastawienie. Mareike jest cichą, zamkniętą w sobie wilczycą. Nie jest łatwo zbliżyć się do niej, czy choćby odkryć co myśli czy czuje. Bardzo rzadko się odzywa, często zdarza jej się w ogóle nie odpowiedzieć na zadane pytanie, jeśli osoby która je zadała nie uważa za dość interesującą, czy zasługującą na szacunek. Jeśli ją spotkasz, niemal pewnie jest, że obdarzy Cię tylko lodowatym spojrzeniem i najprawdopodobniej zwyczajnie zignoruje. Jedyne ciepło, które w sobie ma skierowane jest do szczeniąt, co wiąże się z jej największym marzeniem- pragnieniem posiadania własnego potomstwa, co jest szczególnie ironiczne biorąc pod uwagę jej nienawiść do samców.[/justify]
[center][b]Historia:[/b][/center]
[justify]Pierwsza cieczka młodziutkiej, filigranowej wadery o imieniu Mirra przyniosła przewidywany plon- urodziła pięknego, zdrowego szczeniaka. Niestety, urodziła córeczkę. Wściekły basior ukarał za to srogo swoją nałożnicę tygodniem postu i złamaną łapą. Malutka Mareike wychowała się w klatce, patrząc jak ‘on’, będący jej ojcem gwałci jej matkę i znęca się nad nią za każdym razem kiedy ma na to ochotę, lub gdy nałożnica nie spełni jego wymagań, na przykład rodząc mu kolejną córkę zamiast upragnionego syna. Nie jest to wyjątek- cała wataha wygląda właśnie w ten sposób. Członkami są wyłącznie basiory, które sprzedają sobie nawzajem nowe nałożnice lub uprowadzają je z innych stad. Za każdym razem kiedy córka któregoś z nich dostaje pierwszą cieczkę, wystawiana jest na licytację, o ile ojciec nie zapragnie zatrzymać jej dla siebie. To okrutne, podłe traktowanie samic wywarło ogromne piętno na malutkiej, delikatnej Mareike i sprawiło, że (podobnie z resztą jak większość wader z owego stada) zaczęła panicznie bać się basiorów, a w szczególności własnego ojca. Niewiele starsza od niej matka, urodziła jeszcze kilka szczeniąt płci żeńskiej, jednak wszystkie po kolei traciły życie z woli wiecznie niezadowolonego ojca. Było tak, aż do momentu gdy Mareike postanowiła, narażając własne życie, ocalić jedną ze swoich malutkich siostrzyczek i ukryć ją w swoim legowisku. Mała Armin rosła i stanowiła jedyną iskierkę w smutnych życiach Mirry i Mareike. Niestety, gdy tylko nadszedł dzień pierwszej cieczki Mareike, ‘on’ przyszedł, aby odebrać co do niego należy i sprzedać pierworodną córkę. To właśnie wtedy odkrył, że Armin wciąż żyje. Kto jest winny? Było to dla niego oczywiste. W furii zaatakował nałożnicę i zaczął się nad nią znęcać na oczach córek. Po chwili, cały we krwi zrozumiał, że zabił Mirrę, a tym samym stracił swoją samicę. Od tej chwili stała się nią Mareike. Młodziutka, wątła wilczyca nie miała szans z dorosłym basiorem, przed którym dodatkowo paraliżował ją strach. Wykorzystywał ją kiedy tylko chciał. Pewnego dnia przyszedł szczególnie zły, pragnąc jak najbardziej skrzywdzić swoją nałożnicę. Dotarło do niego, że nic nie zaboli jej mocniej niż śmierć ukochanej siostrzyczki. W tym właśnie dniu, w tym właśnie momencie, w jednej chwili w Mareike zaszły niezwykłe zmiany. Paraliżujący strach zmienił się w czystą nienawiść. Szał w który wpadła sprawił, że nic nie mogło jej zatrzymać- ani basior, ani kraty ani ból. Uciekła, zostawiając wszystko za sobą...[/justify]
[b]II. Gracz[/b]
1. [b]Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum?[/b]
Znalazłam je przez wyszukiwarkę google
2. [b]Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum?[/b]
Nie
3. [b]Dlaczego chcesz do Nas dołączyć?[/b]
Lubię spędzać czas wolny w kreatywny sposób
I. Postać
1. Imię: Varlok
2. Płeć: samiec
3. Wiek: szczeniak
4. Opis wyglądu: Biało czarny samiec. Czerń pojawia się na jego uszach, grzbiecie, przednich łapach, górze ogona i pysku - na przodzie, pod oczami, wyżej tworząc strzałkę na czole. Ma niebieskie oczy, bliznę po pazurach na lewej stronie pyska.
5. Charakter: Jest szczeniakiem więc jego charakter się jeszcze kształtuje. Jak na szczeniaka przystało jest ciekawski, wszędzie go pełno i nie przegapi żadnej okazji do rozrabiania.
6. Historia: Na razie jest to krótka historia ponieważ jest dopiero szczeniakiem. Sama historia zaczęła się od porzucenia go w lesie przez własną matkę, a co za tym idzie musiał sobie jakoś sam poradzić. Wtedy też wzbogacił się o ranę na pysku, która z pewnością pozostawi bliznę do końca życia. Tą która podniosła na niego łapę była jego własna matka, gdy próbował, mimo wszystko za nią podążać.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Od Garavel/Eleniel
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Tak
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Bo słyszałem, że na forum panuje świetna atmosfera. Nigdy też nie grałem na zwierzęcym foru, a chciałbym spróbować.
b]I. Postać[/b]
1. Imię: Mauve
2. Płeć: samica
3. Wiek: 2-3 lata
4. Opis wyglądu: Po matce — przenikliwie błękitne spojrzenie i dość skromny — jak na wilczycę — wzrost. Po ojcu — kruczoczarne futro, szereg białych zębów i ukryta w niepozornym ciele siła.
5. Charakter: Z jednej strony ciekawa świata, trochę nieokiełznana; bystra, ale uparta. Z drugiej strony w głębi duszy wrażliwa, odważna i honorowa.
6. Historia: Mauve to owoc niegasnącej miłości dwóch błąkających się po tym świecie dusz — półwilka o nieco przewrotnym imieniu Landryn oraz haszczanki z dzikiej Północy, o równie urokliwym imieniu — Smile. Kiedy spotkali się po latach, a dawne uczucie odżyło, na świecie pojawiła się Mauve, kradnąc z ich genów iście wybuchową mieszankę. Pierwsze lata spędziła przy matce, głównie na wędrówkach. Kiedy Smile doczekała sędziwego wieku, Mauve postanowiła ruszyć w świat na własną łapę.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? z innego forum, wiele lat temu...
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? z sentymentu za grami rpg/pbf, to całe moje dzieciństwo!
I. Postać
1. Imię: Tyraleyth
2. Płeć: Samica
3. Wiek: Trochę ponad rok
4. Opis wyglądu: Samica o czarnym ubarwieniu z niebieskimi elementami. Nie jest dużych rozmiarów, ma niebieskie oczy i puszyste futerko.
5. Charakter: Śmiała i odważna, pełna energii, kocha wyzwania. Otwarta na nowe znajomości, ciężko jej usiedzieć w miejscu, jednak potrafi być cierpliwa i spokojna, gdy sytuacja tego wymaga.
6. Historia: Jej matka dołączyła do klanu będąc w ciąży. Po śmierci matki klan przejął nad nią opiekę.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Od Garavel
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? tak
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Granie wilczkiem wydaje się być fajne
I. Postać
1. Imię: Chantarelle
2. Płeć: samica
3. Wiek: dorosła
4. Opis wyglądu: średnio umięśniona, raczej drobna, w kolorach beżu i brązu
5. Charakter: zobaczymy, jak się ułoży. Początkowo chciałabym, żeby była raczej poważna, spokojna oraz opanowana. Wierna, lojalna, przyjazna, chociaż niekoniecznie do końca ufna, na pewno nie łatwowierna, czasami podejrzliwa.
6. Historia: Jej życie bywało burzliwe. Ojciec był furiatem i pewnego dnia skrzywdził dotkliwie część jej rodziny przez co zmuszona była opuścić dom i po prostu uciec. Próbowała odnaleźć siostrę, która jako jedna z nielicznych przetrwała napad wściekłości tamtego wilka. Ostatecznie trafiła tutaj.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Od znajomej
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Grałam już tutaj i chcę spróbować znowu.
I. Postać
1. Imię: Arkona
2. Płeć: wadera
3. Wiek: około 4 lat
4. Opis wyglądu: Arkona to duża i silna wilczyca, stąpająca twardo na swych długich łapach. Jej futro - choć białe, jak na wilka arktyczngo przystało - nie jest aż tak gęste, dzięki czemu delikatnie podkreśla umięśnioną sylwetkę wadery... Ukrywa za to większość blizn - pamiątek po licznych stoczonych walkach. Cechą charakterystyczną Arkony są przenikliwe, bursztynowe oczy spozierające znad smukłgo pyska.
5. Charakter: Odważna. Waleczna. Uparta. Zadziorna... Długie lata (i zimy) spędzone na Północy oraz tułaczka po świecie zahartowały zarówno ciało, jak i ducha Arkony.
6. Historia: Arkona jako młoda wilczyca opuściła swoje rodzinne strony, aby odnaleźć zaginionego brata. Wędrowała wiele tygodni, aż trafiła na terytoria Axis Mundi, gdzie dołączyła do jednej z panujących na tamtych ziemiach watah, Hordy z Klifów. To właśnie tam dojrzała i ukształtowała swój charakter, a Horda stała się jej rodziną. Choć mijał czas, w sercu Arkony wciąż odzywała się tęsknota za bratem i chęć odalezienia go. Po długiej bitwie z własnymi myślami zdecydowała się opuścić tamte strony i ruszyć na dalsze poszukiwania...
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Znałam już wcześniej.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie]
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Lubię pbfy, cieszę się, że jeszcze się jakieś ostało :)
Bardzo nam miło! Zachęcamy do założenia konta, wtedy będziemy mogli dać wszelkie uprawnienia do rozpoczęcia gry .
Przedstawia się i jest w porcie znany jako Dorado. Jego dzieci to Antonio (Anatael), Casander (Casael), Luis (Lunael) i Ria (Rhaenys). Dorado jest właścicielem restauracji „Rybi Ogon” we Wschodniej Dzielnicy Portu klanu Potępienia. Tam też mieszka. Zapach: [ryby] Nastrój: [skupiony] Wygląd: [czerwona arafata na szyi, trzy kolczyki w prawym uchu]
♜ KARTA
POSTACI
Posiada:
♜ 2x Perła Potępionych,
♖ koc-płaszcz z króliczych skór, ♜ 1x róg bizona ♜ 1x łańcuch z lochów kO
♖ 1x Korona Potępionych.
I. Postać
1. Imię: Promień Jutrzenki
2. Płeć: Wadera
3. Wiek: 4 lata
4. Opis wyglądu: Daleko jej od pięknej, smukłej damy. Z daleka wręcz całkiem nietrudno pomylić ją z basiorem, i to z takim porządnie wyrośniętym. Jakby tego było mało, imponujących rozmiarów cielsko okrywa przydługa, puszysta sierść, która optycznie jeszcze jej sylwetkę powiększa o kilka kolejnych, dodatkowych centymetrów. Owo kudłate włosie utrzymane jest w kolorystyce pszczelego miodu i leśnej gleby - przeważają odcienie złotawe i brązowe, gdzieniegdzie przemieszane z jaśniejszymi, beżowymi i kremowymi barwami. Poszczególne kolory tworzą na płaszczyźnie jej ciała skomplikowane wzory, z których najbardziej charakterystycznym pozostaje jasna plamka mniej więcej w kształcie diamentu pośrodku czoła samicy. Gęsta sierść zdrowo połyskuje w słońcu barwami czystego złota, skrywając pod swą powierzchnią nie tylko wyćwiczone mięśnie, lecz i siatkę drobnych blizn, pamiątek z minionych przygód. Tułów Promienia opiera się na czterech wyraźnie umięśnionych, równie jak reszta jej osoby dużych łapach, sprawiających wrażenie, jakby już ten cały ciężar niosły po niejednej trudnej ścieżce. A zakończony jest pokaźnych rozmiarów, puchatą kitą. Po przeciwnej stronie, jak można się domyślić, wznosi się na kudłatym karku łeb o raczej ostrych rysach i według wielu nieco zbyt szerokiej kufie, którą jeszcze przecina pojedyncza blizna. Ponad wilgotnym, czarnym nosem spoglądają bystro ślepia koloru pogodnego nieba, w sumie niewyróżniające się niczym szczególnym. Na czubku głowy wznosi się para zaokrąglonych uszu, z których jedno jest nieco nadszarpnięte.
W ciągu swego życie kilkukrotnie porównywano ją do niedźwiedzia i właściwie całkiem trafnie, jej sylwetka całkiem przypomina mniejszą wersję tegoż zwierzęcia. Porusza się nawet podobnie, bo stąpa pewnie, lecz ciężko. Trudno doszukać się w jej ruchach gracji, czy zmysłowości. Prędzej ujrzy się pewnego rodzaju niedbalstwo.
Całokształt w wielu budzi sprzeczne uczucia. U niektórych wzbudza lęk, inni uznają ją za dziwadło i pozbawioną samiczego wdzięku paskudę, jeszcze innych jej osoba niejako fascynuje. Jej jednak wszystko jedno, co o niej myślą.
5. Charakter: Promień zdecydowanie jest osobnikiem, który potrafi cieszyć się z drobnych rzeczy i którego stosunkowo łatwo zadowolić. Nie pragnie władzy, wpływów, czy wielkiej miłości. Na sporą część osobników snujących takowe ambitne plany często patrzy nieco z politowaniem jak na niepoprawnych marzycieli bujających w obłokach. Zamiast tego do szczęścia wystarczy zdrowe ciało, pełny żołądek i własny kąt, gdzie może sobie spokojnie odpocząć. Choć trzeba przyznać, że czasami lubi urozmaicić sobie życie zastrzykiem adrenaliny. Z tego powodu uwielbia polowania, wszelkiego rodzaju potyczki (choćby i takie przyjacielskie przepychanki w gronie znajomych) i rozmaite ekscytujące przygody. Być może poniekąd wierzy, że nie jest jej pisane nic ponad takie proste, zwykłe życie czasami urozmaicone odrobinką emocji. Sama nie jest pewna, zazwyczaj nie spędza bowiem zbyt wiele czasu na podobnych rozmyślaniach.
Wyróżnia się odwagą i walecznością, posiada także swój honor. Stroni od kłamstw, nieczystych sztuczek i chodzenia na łatwiznę, woli wszystko wywalczyć własnymi łapami. Jest wytrwała. Nienawidzi bezczynności. Zawsze czuje potrzebę, by aktywnie działać. Docenia czyny bardziej, niż słowa. Nawet i u siebie, toteż do jakoś wybitnie gadatliwych nie należy.
Nie stara się wszczynać awantur bez powodu, choć nie stroni od walki, gdy już do takiej dojdzie. Jednakże w razie potrzeby będzie walczyć o swoje i nie da sobie wejść na głowę. Nie oczekuje od życia wiele, jednakże nie pogodzi się z niesprawiedliwością. Zarówno wobec swojej własnej osoby, jak i jej bliskich. Zwłaszcza tych drugich. Wadera bowiem bardzo szybko i bardzo mocno się przywiązuje. Przyjaciele po jakimś czasie stają się dla niej niemalże rodziną. Wiąże się to zazwyczaj z silnym poczuciem odpowiedzialności za te osoby i potrzebą chronienia ich przed wszelkim złem tego świata. Automatycznie stawia się w roli obrońcy.
Czasami widzi w tej tendencji do przywiązywania się swoją słabość, zwłaszcza wtedy, gdy kończy się ona zranieniem.
Nie pomaga, by coś na tym zyskać, choć czasem ta pomoc nie do końca jest bezinteresowna. Po prostu robi wszystko, by pozostać w zgodzie z samą sobą. Ma swoje własne zasady, których za nic nie złamie, a o których także nieczęsto wspomina innym. Ogólnie, rzadko mówi o sobie. Nie opowiada o swojej przeszłości, nie przechwala się, ani też nie tłumaczy z dawnych występków. Zazwyczaj istnieje niewielka grupa osób, których opinia o niej w ogóle ją obchodzi, a są to osobniki jej najbliższe. Zwykle nie dba o wywarciu na kimś dobrego pierwszego wrażenia, chyba, że jest do tego zmuszona. Na złośliwości innych najpewniej tylko machnie łapą i odwróci się do nich zadem. Pomijając przypadki, gdy posuną się oni wystarczająco daleko, by w jej mniemaniu zasłużyć na obicie pyska.
Bywa surowa wobec siebie bardziej, niż wobec innych. Nienawidzi porażek i niepowodzeń.
Nie należy do osób szczególnie charyzmatycznych, raczej nie przekona do siebie tłumów. Przynajmniej nie słowami. Zresztą, nigdy o to nie zabiegała, ani zabiegać nie będzie.
6. Historia: Nie pamięta swojej prawdziwej rodziny. Ta bowiem porzuciła ją, gdy była nieporadnym szczenięciem. Na szczęście została odnaleziona przez pewną samotną waderę znaną jako Łkanie Gwiazd, zanim stała jej się jakaś krzywda. Samotniczka pokochała złotofutrą kulkę praktycznie od pierwszego wejrzenia. W jej oczach szczenię było wręcz darem od bogów, którzy właśnie podarowali jej szansę na odmianę swego szarego życia. Zaniosła więc samiczkę w bezpieczne miejsce, postanawiając wychować ją, jak własną córkę.
Promień Jutrzenki dorastała otoczone troską przybranej matki, która robiła wszystko, by zapewnić jej szczęście. Choć z racji ich samotnego życia, nie zawsze było łatwe. Bywało, że Łkanie skupiona na potrzebach podopiecznej zapominała o własnych, co błękitnooka zaczęła dostrzegać nieco później i przez co gnębiły ją niezmiennie wyrzuty sumienia. Z biegiem czasu wadera dorastała i nabierała sił. A miała ich niemało. Szybko nauczyła się, jak z nich korzystać, by pomóc swą opiekunkę w codziennych sprawach.
I tak żyły sobie we dwójkę z dala od wszystkich aż do pewnej zimy, gdy Łkanie dopadła choroba. Promień zajmowała się nią, jak tylko umiała, jednakże mimo tego jej siły słabły. Aż wreszcie pewnej nocy, jej przybrana matka zmarła. Na szczęście zdążyła przed tym odbyć ze złotą ostatnią, poważną rozmowę i zdradzić jej prawdę o tym, że nie była jej biologiczną córką. A także dane jej było usłyszeć od podopiecznej zapewnienie, iż nie miało to dla niej znaczenia i jej zapewnienia o miłości. Być może uspokoiło to jej duszę, nim opuściła schorowane ciało.
Promień, uprzednio pożegnawszy się z Łkaniem po raz ostatni, postanowiła opuścić ich dotychczasowy dom, wiedząc, że bez opiekunki zawsze byłby on dziwnie martwy i pusty. Postanowiła ruszyć w świat. Podróżowała od tamtej pory, od czasu do czasu zatrzymując się gdzieś po drodze.
W pewnym momencie została najemnikiem. W jaki sposób i dlaczego, to wie tylko ona sama. Pracowała dla wielu i szczerze mówiąc dziś skrycie się wstydzi co niektórych występków, jakich się dopuściła za zapłatą. Większość z nich pozostawiła dla sobą. Jedna sprawa wciąż jednak pozostaje sprawą świeżą i - szczerze mówiąc - nieco drażliwą.
Pewnego razu została wynajęta przez przywódcę z pozoru zwykłej watahy do dość prostego zadania. Miała chronić jego jedyną córkę. Samiec podupadał na zdrowiu i czuł, że jego dni były policzone i niedługo dołączy do swej zmarłej partnerki. Wkraczająca w dorosłość wadera miała przejąć po nim władzę. Lecz starzejący się przywódca obawiał się, iż pewni jego wrogowie mogli próbować pozbyć się samicy, by samemu zająć jego miejsce. Dlatego potrzebował kogoś, kto by ją chronił przed ewentualnym niebezpieczeństwem. Zadanie brzmiało dość prosto.
Jako, że Promień spędzała z młodą dziedziczką tronu wiele czasu, prędzej, czy później bardzo się do niej przywiązała. Ich relacje wykroczyły poza czysto biznesowe, zostały przyjaciółkami. A złotofutra zaczęła widzieć w niej niemalże młodszą siostrę, której nigdy nie miała. Była pierwszą osobą, do której tak mocno się przywiązała od czasu śmierci jej matki. Dlatego też to, co wydarzyło się później stanowiło dla niej tak poważny cios.
Podejrzenia przywódcy spełniły się bowiem. Spisek istniał. I zamieszany był w niego ktoś z ich najbliższego otoczenia. Pewnego dnia bowiem młoda samica została otruta. A podejrzenie, najpewniej tylko dlatego, by się jej pozbyć, skierowano na nią, jako na osobę, która najczęściej przebywała w najbliższym otoczeniu zmarłej. Promień zmuszona była potajemnie uciec, by uniknąć niesłusznej kary. I tak też zrobiła. Bez swego wynagrodzenia, przygnębiona po śmierci przyjaciółki i z gnębiącym ją poczuciem porażki. Odeszła jak najdalej, częściowo spodziewając się, że puszczono się za nią w pogoń. I tak oto dotarła i do tej krainy, z postanowieniem zmiany swojego życia.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Wiedziałam o nim od dłuższego czasu, najpewniej z reklam na innych forach, choć szczerze mówiąc nie jestem nawet pewna.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Miło wspominam granie wilkiem i chętnie spróbuję znowu.
I. Postać
1. Imię: Strain
2. Płeć: Samiec
3. Wiek: nienarodzon
4. Opis wyglądu: who knows, jeszcze nie zdecydowane
5. Charakter: jak wyżej
6. Historia: Dzieciuch Elis i Kaima
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? od Elisabeth
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? sentyment
I. Postać
1. Imię: Jeszcze nie ma
2. Płeć: Samiec
3. Wiek: Nienarodzony
4. Opis wyglądu: Kto wie? Jeszcze nie stworzony
5. Charakter: Jak wyżej...
6. Historia: -||-
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum?: W sumie to od dawna gdzieś tam się przewijał, ale aktualnie to pewien wilczek z przedrostkiem Ath mnie przekonał.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum?: Tak
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć?: Bo mam ochotę popisać trochę na PBF, aniżeli tylko w papierowe RPG grać.
I. Postać
1. Imię:Beru
2. Płeć: samiec
3. Wiek:młody dorosły
4. Opis wyglądu:Beru to rudy samiec o piwnych oczach i "delikatnej" nadwadze. Na pysku, w okolicach lewego oka widnieje blizna po wilczych pazurach.
5. Charakter:Świat Beru kręci się wokół używek. Głównie alkohol, ale z natury nie jest wybredny. Stąd jegu umiłowanie do wiedzy i nauki, zwłaszcza jeżeli otwieraja drogę do ważenia doskonalszych trunków. Z natury jest tez pacyfista. Jezeli chodzi o wady, to potrafi byc arogancki wobac tych, ktorych uzna za głupszych od siebie.
6. Historia:Urodził się z dala od wilczej krainy. Jego rodzice, którzy chcieli wychować go na wojownika byli bardzo rozczarowani, gdy okazało się, że ich młody syn nie ma zamiaru podążać ścieżką, ktora dla niego zaplanowali. Treningi byly dla niego tortura i unikał ich jak tylko potrafił. Zamiast tego wolny czas wolał porzytkowac na obserwację i poznawanie świata. Jego eksperymenty z fermentujacymi owocami rozbudzily w nim miłość do alkoholu, który niósł mu ukojenie w życiu codziennym. Pewnego pamiętnego dnia, kiedy otrzymał od ojca swoją bliznę, Beru zawiną manatki i wyruszył na największą podróż swojego życia.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Forum poznalem dzięki znajomym z poprzednioego pbf.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Nie]
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć?Mam ochotę spędzić wolny czas w kreatywny sposób i przy okazji poznać fajnych ludzi.
I. Postać
1. Imię: Midnight
2. Płeć: samica
3. Wiek: 2 lata
4. Opis wyglądu: biała wilczyca z długą puchatą sierścią
5. Charakter: radosna, wesoła
6. Historia: --
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? killa lub nawet kilkanaście lat temu grałam na tym forum
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? z sentymentu
I. Postać
1. Imię: Adira
2. Płeć: wadera
3. Wiek: młodziutka, dorosła
4. Opis wyglądu: (najprawdopodobniej) zielone oczy, dość zwyczajna sylwetka, trójkolorowa
5. Charakter: uwielbia szczenięta. Jest nieco infantylna, ale też ma w sobie coś z zadziory, bywa złośliwa
6. Historia: trwa
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? kiedyś już tu grałam, chyba miałam link od siostry ale już nie pamiętam
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? bo kiedyś już grałam i w sumie czemu nie spróbować znowu?
I. Postać
1. Imię: Milka, czekoladowy anioł
2. Płeć: Samica
3. Wiek: 4 lat
4. Opis wyglądu:
Milka ma atletyczną budowę ciała, co świadczy, że dba o siebie. Ma wyśmietnitą kondycję, fioletową sierść i brązowe oczy. Posiada piękne skrzydła.
5. Charakter:
Jej charakter ukształtował się poza światem Wolv. Milka ma nieprzewidywalny charakter. Przeważnie jest pomocna, miła, uprzejma i dobra. Jeżeli zajdzie taka potrzeba umie pokazać kły i pazury, aby walczyć z przeciwnikiem. Mimo przydomku czekoladowy anioł, po którym uratowała matkę z jej szczeniętami, nadal czuje się jak wilk z magicznych zdolnościami, który gotów jest pomóc. Uważa, że rozmową można wiele wnieść niż rozlewem krwi. Chociaż nie da się uniknąć tej drugiej opcji, stara się wypaść jak najlepiej. Nie stara się o władzę. Wspina się powoli na rangi o ile na to pozwolą i docenią.
6. Historia:
Milka urodziła się w wilczym lesie. Była córką przywódców nie istniejącego już klanu, a jej rodzina została zabita przez ludzi, którzy potem sprzedali ich sierść.
Wilczyca żyła w samotności żywiąc głęboki uraz do ludzi, ale nie czuła potrzeby do zemsty. Jeżeli los da jej szansę to odegra się, nie ma powódu, aby szukać na siłę kłopotów. Po długich latach los dał jej szansę, spotkała mężczych gotowy do zabicia matkę szczeniąt. Za nim oddali strzał, Milka zabiła ich. Matka szczeniąt nazwała ją "Czekoladowy Anioł". Ponieważ jest słodka jak czekolada i czuwała nad nimi.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Znalazłam w internecie, bo szukałam forum. Wilcze forum.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Wiele lat temu grałam na różnych (już nie istniejących) wilczych lub psich forach i postanowiłam powrócić. Kocham wilki, a Wolv miał zawsze najpiękniejszą grafikę i styl. No i oczywiście był pierwszy!
I. Postać
1. Imię: Viggo Belmont
2. Płeć: samiec
3. Wiek: 4 lata
4. Opis wyglądu:
Rosły, postawny samiec o długich łapach i gęstym, ciemnobrunatnym futrze, gdzieniegdzie poprzetykanym płowymi pasmami. Na pierwszy rzut oka nie odznacza się spośród innych basiorów. Wyróżnia go tylko płomienne spojrzenie jasnych, bursztynowych oczu i sporo blizn na ciele - pamiątka po po tych mniej i bardziej odległych bijatykach.
5. Charakter:
Viggo to dosyć pewny siebie basior, choć z początku raczej zdystansowany. Uparty niczym osioł i niezbyt rozgarnięty towarzysko, choć krążą legendy, że da się tego gbura polubić.
6. Historia:
Viggo wywodzi się ze znanego w swoich stronach rodu Belmontów. Od najmłodszych lat szczenięcych szkolony był na wojownika. Niestety w wyniku zaogniających się od lat waśni między klanami, ród Belmentów został przeklęty i wygnany ze swoich ziem, co zapoczątkowało samotną tułaczkę młodego wilka.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? znam od początków
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? mam ochotę pograć jak dawniej :)
I. Postać
1. Imię: Axel
2. Płeć: Samiec
3. Wiek: 5 lat
4. Opis wyglądu: Niemały lecz o chudawej sylwetce... od głowy przez grzbiet do ogona czarny... a na dole biały.
5. Charakter: Nadwyraz miły lecz stanowczy w tym co mówi.
6. Historia: <classified>
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum?
- Na futrzastym konwencie gadałem ze znajomymi o tym, że brakuje mi czasów jak się wracało ze szkoły i wchodziło na forum pogadać, że te Discordy/ Telegramy to nie to samo... i ktoś mi podsunął to właśnie forum.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum?
- Tak
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć?
- Basically pkt.1... plus lubie wilki ;d
I. Postać
1. Imię: Sylvanus
2. Płeć: Samiec
3. Wiek: 2 lata
4. Opis wyglądu: Sylvanus jest dużym wilkiem o miękkim, jasnym futrze i charakterystycznej heterochromii.
5. Charakter: Chociaż wygląda na spokojnego i niekonfliktowego wilka, Sylvanus ma dość złożony charakter, co ma źródło w jego nieciekawej przeszłości. Jest idealistą i ciężko znaleźć coś, co naprawdę sprawi mu radość. W nowym otoczeniu jest raczej wycofany i ostrożny, nie szuka niepotrzebnych sporów. Jest również bardzo ambitny, stanowczy i ciężko znosi własne porażki, nierzadko wybuchając agresją. Niemniej zawsze stara się znaleźć wyjście z każdej sytuacji, nie boi się poświęcić sprawie i, jeśli tylko widzi w czymś cel, daje z siebie wszystko i walczy do końca – co czasem można nazwać nawet egoizmem.
6. Historia: Dorastał daleko od Wilczej Krainy, na ziemiach śniegu i lodu, gdzie każdy dzień był walką o przetrwanie, zwłaszcza w watasze despotycznego przywódcy. Był szkolony na wojownika i obrońcę jałowych ziem, gdzie często dochodziło do krwawych sporów między watahami. Uczono go tropić, ukrywać emocje, zabijać. Nie było to w jego naturze, ale nie mógł się postawić. Każdy sprzeciw alfie kończył się śmiercią w męczarniach. (Nie)stety jeden z wieczorów przed pełnią księżyca przyniósł wielkie zmiany w życiu Sylvanusa. Jego wataha została podstępnie zwabiona pod lodowiec, gdzie cała rodzina wilka została rozszarpana. Dorastający Sylvanus schował się w lodowej wnęce i cudem nie został odnaleziony przez obcych. Młody wilk postanowił opuścić północną ziemię w poszukiwaniu nowego domu i nowego siebie.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? portal gier PBF
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? trzeba się trochę rozruszać ;)
I. Postać
1. Imię: Fella
2. Płeć: Wadera
3. Wiek: dorosła
4. Opis wyglądu:
Pomimo futra, nie da się nie zauważyć, jej drobnej oraz smukłej budowy. W całości pokryta czarną okrywą, nieznacznie ciemniejszą na spodzie ciała. Na świat spogląda para niebieskich oczu.
W oczy może rzucać się kilka blizn na ciele.
5. Charakter:
Jest cicha i spokojna, nie przywykła by otwarcie na cokolwiek narzekać. Lubi towarzystwo innych, przez co łatwo nawiązuje nowe znajomości. Raz stracone zaufanie, bardzo trudno u niej odzyskać, czasem jest to wręcz niemożliwe.
6. Historia:
Wychowana jako znajda, przez stara waderę. Pewnego dnia, sielanka została przerwana pojawieniem ludzi, który odłowili jej opiekunkę. Od tego czasu, kontynuuje samotną wędrówkę, przeżywając wzloty i upadki.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? z google
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? Nie
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? sentyment do wilczych for