Postautor: Gość » 05 lut 2016, 09:32
I. Postać
1. Imię: Comelya.
2. Płeć: Samica.
3. Wiek: Około 2 lat.
4. Opis wyglądu: Jak przystało na błękitną krew wygląd samicy idealnie podkreśla jej cechy. Jej wzrok potrafi przeszył i sprawić, że nie można się od niej oderwać, nie to żadna magia a barwa tęczówek, osobliwa dosyć, mieniąca się lazurem oceanu w słoneczny dzień, a z srebrem podobnym do kolorytu sierści, ponadto oczęta samicy nieustannie błyszczą, jakoby mokre od łez wiecznie. Sierść idealnie wpasowała się w zimowy pejzaż, choć o stokroć bielsza niż całun zimy jednakże nie na długo chroni ją przed zimnem, gdyż jej gęstość jest średnia. Na gardzieli z lekkich fal tworzy się wzór serca, zaś na pośladkach urocze dziurki, stanowiące jakoby kwintesencje jej osoby. Za uszami tworzą się ze splecionych przez wiatr włosów ''kolczyki,, które sprawiają wrażenie, że samica posiada dziewicze warkocze. Ogon ozdobiony przez szereg sopli skręconych z włosia, jednakże posiadających możliwość swobodnego przemieszczania się, by tworzyć coraz to nowsze, ale podobne wzory. Dosyć drobnej budowy o szczupłej sylwetce samica w ruchu daje złudzenie jakby z lekkością puchu unosiła się nad ziemią i opadała. Zgrabne ruchy, nieprzemyślane, po prostu to jest w jej krwi by poruszać się z gracją. Tupot czy galop niczym cichy szept na dobranoc, tak łagodząco wpływający na otoczenie. Jej szyja jest ozdobiona szczerozłotym naszyjnikiem, na delikatnym, lekkim łańcuszku zawieszone jest serce.
Długość ciała: 150cm.
Wymiary łapy: dł; 10cm, szer; 8cm.
Wysokość w kłębie: 70cm.
Waga: 30kg.
Sierść: Mieszana.
Umaszczenie: Białe.
Budowa ciała: Lekka, proporcjonalna.
Uzębienie: długie, grube kły, mocne łamacze.
Ogon: Puszysty, o długości 50cm.
5. Charakter: Wady: niesamodzielna, nieco chaotyczna, żyjąca głównie przeszłością, do większości spraw podchodzi pesymistycznie lecz nie zabraknie realisty, trzyma ogień głęboko w sercu, czyli nie urzeczywistnia emocji, czasem egoistyczna, czasem wredna, unika odpowiedzialności.
Zalety: bywa skromna, waży słowa, cicha, spokojna, doświadczona przez los, jednak czy to zaleta? potrafi spojrzeć na coś chłodnym okiem, wierna, kochająca tylko raz, o duszy romantyka, pełna kultury, taktowna, znająca czym jest szczęście, poświęcająca się, towarzyska, urocza.
Samica jest jakoby wyrwana z czasów gdzie miłość była priorytetem, gdzie czyny były ważniejsze niż słowa, a serce ofiarowało się tylko raz temu jedynemu. Można ją nazwać romantyczką, która każdego dnia przeżywa chwile które spędzała z nim, jest jakoby nieobecna po części jednak nie traci kontaktu z rzeczywistością, jej cierpienie jest wytatuowane w jej oczach, gdy w nie spojrzysz, możesz zoczyć siebie kiedy byłeś w podobnej sytuacji tyle, że ona tym żyje. Nawet gdy rozmawia, nawet gdy coś robi nie przestaje myśleć o dawnych dniach swego życia. Potrafi okazać nie tyle co serce, a litość, bo serce jej jest już zwiędłe. Poniekąd wie czym jest życie, więc zadziwiłaby nie jedną osobę swym doświadczeniem, a doradztwem w sprawach emocjonalnych. Stara pokazać siebie z lepszej strony, jednak wychodzi jak zwykle. Wychodzi tak bo jej wnętrze pustoszy pesymizm i cierpienie, tych uczuć nie potrafi przebić żaden pozytywny aspekt. Wszystkie emocje są dla niej chwilowe, prócz emocji które wsącza do jej serca pikantny charakter melancholijnego romantyka. Uważa, że wartości o dużej wadze można doświadczyć pełnym sobą tylko raz, później to tylko namiastki, zazwyczaj puste.
6. Historia: Żyła sobie kiedyś, gdzieś samica w której płynęła królewska krew. Miejsce wydawało się być magiczne przynajmniej jej oczyma, gdyż każdym rankiem mogła usłyszeć ptasi koncert w gaju, a każdej nocy serenadę świerszczy gromadzących się na szmaragdowej polanie. Świat witał ją ciepłem słońca, żyła spokojnie z dnia na dzień, jednak czegoś jej brakowało, poczuła pustkę w klatce piersiowej. Długo nie mogła rozgryźć o co chodzi, dniami i nocami żyła tym uczuciem, brak snu ją zabijał, ale to dla niej nic nie znaczyło. Rodzice, a raczej ojciec, bo matka zmarła gdy ją urodziła, zamartwiał się lecz miał też swoje sprawy więc Comelya była z tym sama. Mijały dni, przechadzała się aleją róż i coś przykuło jej wzrok, ostrożnie, z ciekawością zaczęła podążać za burym osobnikiem, aż spotkali się na rozdrożu zderzając się głowami i właśnie wtedy pustka dręcząca jej serce umknęła. Oboje siedząc na przeciw siebie i wpatrując się w swe oblicza poczuli to samo, miłość od pierwszego wejrzenia. Nic nie musieli mówić, starczył wyraz oczu i gesty. Od zmierzchu do światu czekali spotkania, to trwało... szczęśliwi czasu nie liczą, ale ktoś liczył, był to samiec z sąsiedniego królestwa, książę, aż za dobrze znał tego burego, był żebrakiem i złodziejem. Postanowił się wtrącić, taktownie. Gdy czekali kolejnego dnia spotkania zawitał u bram księżnej i przekonująco opisał kim jest bury, opisał go najgorzej jak to tylko możliwe, ona nie chciała w to uwierzyć, więc książę ruszył na spotkanie z żebrakiem, opisał Comelye tak by zniechęcić go do niej, i to nic nie dało. Czas na podstęp. Gdy przyszła pora na ente spotkanie znalazł się tam ktoś jeszcze, siostra księcia, stała naprzeciw burego i złożyła na jego licu namiętny pocałunek, a pod jej łapami leżały róże i wtedy, wtedy coś pękło, to serce zakochanej księżniczki, ten ból w jej oczach i policzki pokryte rosą, to rozdarcie, ta samotność i pustka, tak nagle, nie wiedziała, że to było ukartowane. Bury ją ujrzał, chciał coś powiedzieć ale teraz nie chciała go słuchać. Każdego dnia przychodził na ich miejsce spotkań, ona się nie zjawiała, robił co tylko mógł by do niej dotrzeć, lecz wszystko na nic. Pewnego dnia książę ją spotkał nad jeziorem, powiedział, że to był głupi żart, była wściekła bardziej na siebie niż na niego. Szukała go wszędzie, lecz nigdzie go nie było. Uciekła z królestwa by poświęcić się aby odnaleźć swą miłość, którą utraciła.
Inne:
CIEKAWOSTKI;
- Wyjątkowe tęczówki (mieniące się paletą błękitu ślepia)
- Złoty naszyjnik.
- Mała złota korona.
- Królewskie korzenie.
- Niezwykła subtelność duszy.
II. Gracz
1. Skąd dowiedziałeś/łaś się o forum? Przypadkiem.
2. Czy to Twoja pierwsza postać na tego typu forum? [Tak/Nie] Nie.
3. Dlaczego chcesz do Nas dołączyć? Wolv od zawsze był bestsellerem i to się nigdy nie zmieni.